Będąc kilkadziesiąt lat temu we Lwowie z tamtejszego Archiwum Państwowego zakupiłem mikrofilm z kilkaset dokumentami dotyczącymi Krzywczy. W większości w języku austriackim typowym dla XIX w. Niewielu jest w Polsce specjalistów, którzy potrafią to odczytać. Ale, zawieruszył się jeden w języku polskim, który świadczy, że w porównaniu do teraźniejszości Krzywcza coś znaczyła w przestrzeni społecznej.9. Oto odpis tego dokumentu:
Cyrkuł Przemyski, państwo Krzywcza opisanie realności i wszystkiej przynależności z parafii dla księdza Plebana Ritu Catoli., co do dochodów dla Plebana z parafii: dwór Krzywcza, Ruszelczyce oba dwory, dwór Kupna, dwór Reczpol, dwór Mielnów, dwór Krasice, dwór Korytniki, dwór Ostrów i dwór Tapin, z tych, co roku daje się dziesięciny. Nad te żadnych innych nie ma dochodów. Jako rzetelnie wyznaczono, tak się na to podpisujemy. Signt Krzywcza 30 XI 1798.
Ta parafia i Kościół umocowana jest Erekcją autentyczną i presentami od Dziedziców Krzywczy nadanymi księgą dworską porządnie zapisanymi.
Józef Boznański Dziedzic L.S.
Vacant parocho Gabriel Krupiński
Marcin Frankowski wójt
Bazyli Podgrabi Burmistrz
Zdjęcie pisma
No cóż Krzywcza była nazywana państwem, miała wójta i burmistrza wprawdzie podpisujących się krzyżykiem, ale miała. A ksiądz pleban [Gabriel Krupiński], zbierał dziesięciny w całej okolicy, nawet z Tapina koło Rokietnicy i Ostrowa, gdyż te miejscowości należały do parafii Krzywcza. A w Ruszelczycach były dwa dwory.
Po ponad 200 latach po państwie Krzywcza pozostał dokument, który jest świadkiem jej wielkości przed laty.
Piotr Haszczyn [październik 2022]
Zapraszamy na blog - http://krzywcza.blogspot.com/